Jakaż ta Margaretka tworzy cudności!!!! nacieszyć oczu nie mogę po ostatniej wymiance!!!! Chciałam tylko jednego małego kwiatuszka filcowego a w paczuszce było ich aż 6!!! i do tego jeszcze jeden duży!!!!
Strasznie dziękuję za te kwiatuszki, na pewno strasznie ciężko robiło się tą drobnicę!!!
a poniżej prezencik, który przygotowałam ja osobiści dla Małgosi
Cieszę się, że Ci się podobają :D jak wpadłam na sposób to już było z góry i trochę się za bardzo rozpędziłam :D Ala ja też miałam dostać tylko bransoletkę hehe :P
OdpowiedzUsuńśliczne kwiatki
OdpowiedzUsuńKwiatki śliczne, śliczna biżuteria, już to kiedyś pisałam, ale widzę, że w sensie pozytywnym wpadłaś w wymianki po uszy :)
OdpowiedzUsuńKwiatki od Margaretki są rzeczywiście wspaniałe, sama podziwiam i wzdycham :)
OdpowiedzUsuń