mój styczeń obfitował w wymianki, bardzo się z tego powodu ciszę, bo mogę na żywo zobaczyć Wasze prace :)
Monika tworzy przepiękną biżuterię, już od pierwszego zorganizowanego przez Nią candy wzdychałam do przepięknej bransoletki z różami... no a teraz mam wreszcie taką na własność ;D
ale od początku. W paczuszce wymiankowej miała się znaleźć konkretnie przez nas wybrana biżuteria i dwie niespodzianki. no to lu:
to jest właśnie ta bransoletka o której zawsze marzyłam!!! niestety fotograf ze mnie marny i nie widać na zdjęciu jak mienią się szlifowane koraliki, które też są w tej bransoletce :) jestem nią oczarowana *.*
Druga bransoletka też strasznie mi się spodobała:
jestem zachwycona sposobem jej wykonania!! piękne różyczki otoczone koralikami! Prezentuje się niezwykle elegancko!! fantastyczny pomysł, aż sama sobie zazdroszczę, że ją mam i może kiedyś sama spróbuję zrobić podobną ;)
no i trzecia:
ależ tu musiało być dziergania ;) kamyczki są w przepięknych pastelowych kolorach! wykonanie jej to dla mnie rzecz niepojęta!! Pięknie prezentuje się na nadgarstku!
Za te wszystkie fantastyczne bransoletki ślę Ci wirtualnego buziaka :*
Bardzo zdolna kobitka, czyż nie? :}
ponieważ bardzo się rozpisałam, teraz będzie krotko ;)
biżu, które poleciało do
Moniki
wybrane przez nią kolczyki:
i dwie niespodzianki:
kolczyki ze schematu
Weraph :)